Wyspa z zakazem ruchu kołowego w XXI wieku

Miejsce na Ziemii, w którym w XXI wieku obowiązuje zakaz ruchu kołowego, w tym zakaz poruszania się rowerem.

Idra, czy  właściwie Hydra to jedna z najciekawszych wysp Sarońskich. Grecki skrawek uroczej ziemi odległy od Pireusu o 1  godzinę   i  40 minut   transportu   wodnego   wodolotem.   Miejsce,  w  którym  obowiązuje  całkowity  zakaz  ruchu kołowego.  Nie można  się  tu  zatem  poruszać  nie  tylko autem, czy motocyklem, ale  i chociażby rowerem.  Jedynym dopuszczalnym środkiem transportu są stworzenia czterokopytne, czyli osiołki i konie.  To miejsce niezwykłe  pod  każdym względem, inspirujące  ludzi wrażliwych, artystów do działalności twórczej.  To wyspa,  na której miedzy innymi Leonard Cohen tworzył swoje największe hity muzyczne.  Do dzisiaj znajduje sie tam ławeczka, na której pisał swoje największe muzyczne przeboje. 

Hydra to miejsce specyficzne. Po dobiciu do portu w Mousio próżno na brzegu szukać tradycyjnych taksówek. Ich miejsce zajmują osły, które czekają, by dowieźć turystów do hoteli lub zapasy żywnościowe do sklepów.  Możemy oczywiście wybrać opcję pieszej wędrówki przez wyspę, która pozwoli nam dotrzeć do najbardziej tajemniczych jej zakątków. Dla leniwych pozostaje jeszcze wybór wodnych taksówek, które opływają przystanie wyspy.

Hydra uważana jest za najbardziej romantyczną wyspę w Grecji. To właśnie na tym obejmującym zaledwie 50 km kwadratowych zakątku lądu narodziło się wiele związków małżeńskich, czy partnerskich. Wyspa  zachwyca architekturą  wąskich  uliczek, stromymi zboczami eksponującymi  lokalne budowle  oraz  klimatem prowincjonalnych miejscowości, które jednak urzekają i uwodzą, jak tajemnicza kobieca natura.

Panuje tu wszechobecny spokój,  a  czas zdaje się płynąc wolniej,  niż w pozostałych zakątkach świata.  

Planując  wypoczynek  na  wyspie,  należy  z  wyprzedzeniem   kilku  miesięcy  zarezerwować  na  niej  pobyt,  bowiem  niewiele jest  na  Hydrze miejsc, w których można się zatrzymać.  To natomiast wpływa na cenę doby hotelowej.  Jeżeli  jednak  poszukujemy spokoju, odizolowania się od hałasów ulicy, miejsca twórczo inspirującego, warto wziąć przykład z Leonarda Cohena, a twórcze moce same w nas sie obudzą.